Na rynku pojawia się stale coraz więcej preparatów, które pomagają w zgubieniu nadprogramowych kilogramów. Nadwaga i otyłość to powszechne dziś przypadłości, a wiele cierpiących na nie osób szuka idealnego sposobu dla siebie, by się ich pozbyć. Oczywiście ważne jest jak najbardziej kompleksowe działanie, jednak trudno jest osiągnąć efekty bez działa u źródła – czyli poprawy pracy układu pokarmowego. Tylko całościowe podejście do odchudzania zapewnia efekt znaczny i co więcej, trwały w czasie. Błonnik witalny to nowoczesny, a zarazem w stu procentach naturalny suplement diety, który pozwala znacznie zmniejszyć problem i ułatwia osiągnięcie wymarzonej wagi. W jaki właściwie sposób to działa i czy warto spróbować?

Błonnik – istotny składnik diety

Włókna roślinne to substancje, których człowiek nie jest w stanie strawić, a jednak nie sposób wyobrazić sobie bez nich prawidłowej pracy jelit. Błonnik przechodzi przez układ pokarmowy w większości w niezmienionej postaci, jednak przy tym zabiera ze sobą toksyny i otacza zalegające, stwardniałe resztki pokarmowe, usuwając je z okrężnicy. To niezwykle ważne w profilaktyce zaparć, ale też w przypadku osób cierpiących na różne schorzenia, na przykład hemoroidy lub syndrom jelita drażliwego. Dzięki prawidłowej ilości błonnika w diecie można też łatwiej ustabilizować poziom cukru i cholesterolu we krwi, a także zmniejszyć ilość zalegającej w tkankach wody. To wszystko sprawia, że odchudzanie staje się łatwiejsze i skuteczniejsze.

Czym wyróżnia się błonnik witalny?

Cechą wyróżniającą go na tle innych preparatów błonnikowych jest pochodzenie w stu procentach z natury. Cały jego skład to trzy rodzaje ziaren – babka płesznik, len zwyczajny oraz babka jajowata. Nie ma niczego poza nimi – błonnik witalny jest więc naprawdę bezpieczny dla zdrowia i rzeczywiście oczyszcza, zamiast dokładać układowi pokarmowemu większych ilości toksyn, z którymi musiałby się uporać. Suplement składa się z roślin znanych od lat ze świetnego działania na układ pokarmowy.

Rola błonnika w odchudzaniu

Istnieją dwa niezwykle ważne w procesie odchudzania czynniki. Jeden z nich to dobre samopoczucie, drugi – hamowanie nadmiernie rozwiniętego apetytu na jedzenie pomiędzy zaplanowanymi posiłkami. Błonnik pomaga osiągnąć oba cele. Nagromadzone w organizmie toksyny i woda wpływają znacznie na komfort codziennego życia. Mogą powodować uczucie ospałości, senności, zmęczenia, a także całkiem realnie pogarszać nastrój. Spowolnione trawienie także wiąże się z szeregiem nieprzyjemnych doznań, od wzdęć aż po zaparcia. Dzięki prawidłowej ilości spożywanego błonnika można wyregulować ilość wody tak, by była prawidłowa.

A co z hamowaniem apetytu? Błonnik pęcznieje w żołądku i jelitach, przez co do mózgu odpowiednio wcześnie wysyłany jest prosty sygnał – już dość, organizm został zaspokojony. W przeciwnym razie zanim ten sygnał dotrze, zjada się o wiele za dużo. Dlatego przed zastosowaniem chemicznych środków na zmniejszenie łaknienia warto wypróbować błonnik witalny.